Niezwykły incydent miał miejsce 3 grudnia 2025 roku w Oradei w Rumunii, kiedy 55-letni mężczyzna dosłownie wypadł z ronda. Według nagrań CCTV, samochód jechał z dużą prędkością. Po wjechaniu na rondo, pojazd uderzył w środkową wyspę, a następnie wpadł w korkociąg, przejeżdża przez rondo, a dwa inne samochody czekają na wjazd. Uderzenie było gwałtowne: kierowca został uwięziony w pojeździe. Strażacy i ekipy ratownicze zareagowały błyskawicznie. Na szczęście, mężczyzna odniósł jedynie lekkie lub umiarkowane obrażenia. Wstępne ustalenia sugerują, że mógł doświadczyć epizodu hipoglikemii podczas prowadzenia pojazdu, co wyjaśniałoby jego brak reakcji. Z analizy wynika, że ​​nie był pod wpływem alkoholu ani nielegalnych substancji.